EVELINE MATT MY DAY PUDER SYPKI BRZOSKWINIOWY 6G

Wysyłka w ciągu 24 - 48h
EVELINE MATT MY DAY PUDER SYPKI BRZOSKWINIOWY 6G
Promocja -5%
Wysyłka w ciągu 24 - 48h
  • Puder Matt My Day jest bardzo lekki i nie podkreśla suchych skórek. Kosmetyk wegański
30,31 zł
brutto / szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 31,99 zł / szt.-5%
Cena regularna: 31,99 zł / szt.-5%
5,05 zł / 1 g
lub

Kup teraz, zapłać za 30 dni!

Kup teraz, zapłać za 30 dni!

Kup teraz, zapłać za 30 dni!

Możesz kupić także poprzez:
Eveline Matt My Day

Eveline Matt My Day

puder sypki

zapach: brzoskwiniowy
  • wegański i Cruelty-free
  • nadaje matowe wykończenie
  • intensywnie wygładza i subtelnie rozświetla
Matt My Day od Eveline to pudry sypkie o zapachowej formule. Dostępne są w dwóch wariantach o zapachu bananowym i brzoskwiniowym. Pudry skutecznie zakrywają niedoskonałości i utrwalają makijaż.

Puder Matt My Day jest bardzo lekki i nie podkreśla suchych skórek. Wykazuje też właściwości pielęgnujące, przyspiesza gojenie się stanów zapalnych skóry. Dodatkowo pochłania nadmiar sebum i wyrównuje koloryt skóry.

Puder daje skórze matowe wykończenie i delikatnie rozświetla cerę. Sprawdzi się przy cerze każdego rodzaju, najlepiej w strefie T. Nie zatyka porów, doskonale matuje i wygładza cerę.

Produkt jest wegański i nie był testowany na zwierzętach!

Stan produktu:

fabrycznie nowy

Opakowanie:

6 g

Data ważności:

18 miesięcy od otwarcia

Wyprodukowano w:

Unii Europejskiej
Eveline Matt My Day
Eveline Matt My Day
Sposób użycia Skład Eveline
Odpowiednio nałożony puder utrwali makijaż i przedłuży jego trwałość. Puder możesz nałożyć puszkiem, gąbką lub pędzlem. Niezależnie od tego jaki aplikator wybierzesz, należy go najpierw delikatnie otrzepać z nadmiaru produktu - nie przesadzaj z ilością pudru, by nie uzyskać efektu maski. Nakładanie zacznij od środka twarzy, od czoła do brody, a następnie delikatnymi ruchami przejdź na brzegi twarzy i szyję.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:

Blog i inspiracjeCoś dla ciała, coś dla rozumuPrzejdź do bloga

pixel