Kremy koloryzujące – pielęgnacja i korekta w jednym
Kremy koloryzujące stanowią doskonałe połączenie podkładu i kremu do twarzy – pielęgnują, nawilżają i delikatnie maskują. Efektem jest zdrowa i pełna blasku skóra ze wstępnie zatuszowanymi niedoskonałościami i zaczerwieniami. Są one w ofercie wielu cenionych marek – m.in. Bourjois, Eveline, Lancome, Missha, Pupa, Rimmel czy Ziaja. Zobacz kremy BB dostępne w naszym sklepie i dobierz produkt odpowiedni do swojego rodzaju cery.
Kremy koloryzujące dopasowane do potrzeb skóry
Kremy koloryzujące są dostępne na rynku już od kilku lat i cieszą się dużą popularnością. Wiele pań rezygnuje z tradycyjnego podkładu, preferując dobrej jakości krem BB o lżejszej formule. Takie produkty mają lekką konsystencję i nie obciążają skóry – szybko się wchłaniają, mają cenne właściwości pielęgnacyjne i zapewniają dobre krycie. Kosmetyki wysokiej jakości zwykle powstają na bazie nowoczesnych technologii, dzięki którym zapewniają jeszcze lepsze efekty. Mogą być stosowane samodzielnie – zamiast cięższego podkładu – albo jako uzupełnienie, baza pod makijaż. To niezwykle wszechstronny kosmetyk umożliwiający dobre wyrównanie nierówności i idealny efekt w postaci pięknego makijażu.
Kosmetyki te można dobrać do danego rodzaju skóry – zależnie od jej potrzeb. Ich regularne stosowanie sprawi, że cera zyska zdrowy wygląd, blask i jednolity odcień. Spośród bogatej oferty kremów koloryzujących można wybrać różne produkty np. nawilżający, przeciwstarzeniowy, rozświetlający, z wysokim filtrem lub do skóry wrażliwej, problematycznej. Najpierw należy zatem określić typ cery oraz jej potrzeby.
Kremy koloryzujące do cery problematycznej dedykowane są osobom ze skórą tłustą lub mieszaną i podatną na występowanie niedoskonałości: jak trądzik, rozszerzone pory, krostki, skłonność do błyszczenia. Dodatkowo kosmetyki te regulują produkcję sebum i lekko matowią cerę. Preparaty nawilżające często zawierają cenne składniki pomagające utrzymać optymalny poziom nawilżenia, a rozświetlające dodadzą skórze blasku i witalności, gdyż zawierają drobinki wygładzające skórę i odbijające światło.
Kremy koloryzujące z filtrem i kremy przeciwstarzeniowe
Dobrym wyborem do codziennego stosowania są też kremy koloryzujące z filtrem ochronnym UV – łatwo się rozprowadzają, dobrze wchłaniają, wyrównują koloryt, delikatnie kryją, odżywiają i nawilżają, ale też chronią skórę przed nadmiarem słońca. W naszej ofercie znajduje się wiele tego typu produktów m.in. takich marek jak Missha, Dermacol czy Lancome.
Godne rozważenia są też kremy koloryzujące przeciwzmarszczkowe, niwelujące oznaki starzenia. Proces ten rozpoczyna się wcześniej, przed wystąpieniem pierwszych zmarszczek. Staranna i odpowiednio dobrana pielęgnacja pozwoli dłużej cieszyć się dobrą kondycją i zdrowiem skóry.
Kremy koloryzujące: dobry wybór na wiele okazji
Dobry krem koloryzujący może zdziałać cuda. Na rynku znajdziemy nawet takie, które poziomem krycia nie ustępują podkładom! A do tego pielęgnują i świetnie radzą sobie z cerami problemowymi. Wybierając taki kosmetyk, mamy pewność, że dostarczamy swojej skórze najlepszych, cennych dla jej zdrowia substancji. Niezależnie od tego, z jakim problemem się mierzmy, warto sięgnąć po ten kosmetyk. Przemyślany skład, wartościowe dodatki, zaufani producenci – takich wyrobów należy szukać w szerokim portfolio drogerii internetowych i stacjonarnych. Dajmy sobie czas na wybór – szukajmy, czytajmy, analizujmy. Dobry krem koloryzujący to podstawa codziennej pielęgnacji i delikatnego, leczniczego makijażu.
Popularne produkty: kremy BB Missha, kremy BB Skin79
Jaki krem wyrównujący koloryt skóry wybrać?
Codzienna, sumienna pielęgnacja skóry to najważniejsza kwestia, jeśli chcesz utrzymać ją w dobrej kondycji. Podstawą jest więc stosowanie się do najważniejszych zasad, czyli:
- oczyszczania
- tonizowania
- nawilżania.
To, jakie kosmetyki sprawdzą się do tego najlepiej, jest kwestią indywidualną. Każda skóra jest bowiem inna, dlatego ma też inne potrzeby. Rozpoznanie typu skóry jest podstawą do tego, by poznać jej potrzeby i na tej podstawie dopasować kosmetyki pielęgnacyjne, które z jednej strony zaspokoją jej potrzeby, z drugiej zaś pomogą uporać się z jej problemami i niedoskonałościami, jeśli takie są.
Często niestety, nie mając czasu na czasochłonne rytuały pielęgnacyjne, decydujemy się na drogę na skróty: czyli maskowanie problemów, zamiast rozwiązywania ich. Nie jest to jednak dobra metoda na dłuższą metę, bo problemy zamiecione pod dywan prędzej czy później powrócą i to najpewniej ze zdwojoną siłą. Jeśli Twoim problemem jest trądzik – to im prędzej rozpoczniesz kurację przeciwtrądzikową (szeroko rozumianą, w zależności od stopnia nasilenia problemu), tym lepiej. Zrozumiałe natomiast jest to, że na efekty trzeba poczekać, a w czasie pracy nad poprawą kondycji skóry chcemy wyglądać i czuć się atrakcyjnie. Pamiętaj jednak o tym, żeby wybierać takie kosmetyki, które nie pogorszą kondycji skóry. Chodzi przede wszystkim o podkład i puder, czyli dwa kosmetyki do zadań specjalnych.
Wyrównanie kolorytu skóry (oczywiście nie tylko przy problemie z trądzikiem – to tylko przykład) to podstawa do tego, by makijaż prezentował się świeżo i estetycznie. To główne zadanie podkładu! Ten produkt, tak samo jak krem pielęgnacyjny, trzeba wybrać pod kątem potrzeb skóry. Jeśli jest sucha i wrażliwa – powinien to być kosmetyk o lekkiej formule nawilżające. Skóra mieszana i tłusta potrzebuje pochłaniania nadmiaru sebum i efektu matującego – w tym przypadku dobrze sprawdzi się więc podkład matujący. Dojrzała skóra z widocznymi oznakami starzenia potrzebuje odżywczej pielęgnacji – wybieraj więc podkłady nawilżające, natłuszczające i odżywcze, najlepiej z dodatkowym efektem liftingu.
Nie zawsze jednak jedynym wyjściem, kiedy chcesz wyrównać koloryt skóry, jest wybór podkładu. W końcu to kosmetyki nie najlżejsze i nie każda skóra je lubi – zwłaszcza ta, która ma skłonności do zapychania się porów. Nie każda skóra potrzebuje również mocnego krycia.
To właśnie z myślą o łagodnej korekcie koloru i niewielkim stopniu krycia powstały kremy koloryzujące. To kosmetyk łączący zalety kremu pielęgnacyjnego i fluidu. Zapewniają lekkie krycie, wyrównanie kolorytu skóry, a także nadanie jej świeżego, promiennego wyglądu bez nadmiernego obciążania jej. Dodatkowo zawierają cenne składniki odżywcze, dzięki którym wykazują działanie pielęgnacyjne przez cały czas, kiedy kosmetyk znajduje się na skórze.
Wybór kremu koloryzującego jest więc doskonałym wyjściem wówczas, gdy nie zależy Ci na mocnym kryciu, a przy okazji chcesz zadbać jeszcze lepiej o potrzeby skóry.
Kremu koloryzującego używa się tak samo, jak podkładu, tj. rozprowadzając go równomiernie na twarzy. Choć wybór wariantów kolorystycznych jest w tym przypadku nieco mniejszy niż wśród podkładów, to jednak nie jest to większy problem – głównie ze względu na to, że takie kremy pozostają praktycznie niewidoczne na skórze, a tylko subtelnie korygują wygląd skóry.
Czym różnią się kremy BB od CC?
Wchodzisz do drogerii, podchodzisz do półki z kremami koloryzującymi, a tutaj – niespodzianka! Z półki spoglądają na Ciebie bowiem kremy oznaczone jako BB lub CC. Nic Ci to nie mówi? Nie szkodzi – spieszymy z wyjaśnieniem.
Rynek kosmetyczny jest bardzo elastyczny i otwarty na przeróżne potrzeby klientów, a producenci kosmetyków szybko reagują na nowe trendy, wypuszczając na rynek kosmetyki, które zaspokoją nawet najbardziej wymagające gusta i potrzeby klientów.
Najbardziej widać to w segmencie kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych. Wyrównanie kolorytu skóry i nadanie skórze twarzy promiennego, świeżego i zdrowego wyglądu to w zasadzie najistotniejsza część pracy nad nią każdego dnia. Naturalnie najważniejsza jest staranna pielęgnacja (i nie chodzi tutaj o to, że rytuały muszą być rozbudowane i czasochłonne, a o to, by zachować systematyczność i używać kosmetyków idealnie dopasowanych do potrzeb skóry).
Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie uzyskać oczekiwane efekty w pełni. Zresztą skóra bywa kapryśna i nawet niewinny z pozoru bodziec zewnętrzny lub wewnętrzny może wywołać zaczerwienienie czy pieczenie skóry. To zaś psuje estetykę, a tego nie chcemy.
W tym przypadku z pomocą przychodzą kosmetyki do makijażu, które pozwalają na sprytne
(bo niewidoczne) zamaskowanie mankamentów skóry, a jednocześnie na uwydatnienie jej atutów.
Sięgnięcie po podkład wydaje się jedynym słusznym wyjściem, gdy chcesz wyrównać koloryt skóry i przygotować ją do dalszych etapów makijażu? W kwestii kosmetyków tonujących wybór jest nieco szerszy. Oprócz klasycznych podkładów znajdziesz również kremy BB i CC. Czym się od siebie różnią i który będzie lepszym wyborem dla Ciebie?
Zarówno BB, jak i CC to kremy koloryzujące – czyli produkty łączące pielęgnacyjne zalety kremów z maskującymi i korygującymi właściwościami podkładów. Są lżejsze niż podkłady, a także mają mniejszy stopień krycia. Takie kremy to idealny wybór dla tych, którzy chcą tylko lekko skorygować wygląd skóry i celują w lekką formułę kosmetyku. Kremy BB i CC doskonale sprawdzają się w przypadku cery suchej i wrażliwej, a także mieszanej i tłustej, bo mają właściwości nawilżające, a przy tym nie obciążają cery tak, jak niektóre podkłady. Im cięższa formuła, tym większe ryzyko zapychania porów, a to punkt wyjścia do tworzenia się zaskórników i w konsekwencji zapalnych krost.
Krem BB (Beauty Balm, Blemish Balm) to kosmetyk będący hybrydą kremu z podkładem o niskim stopniu krycia. Kremy BB to typowe kremy tonujące. Sprawdzają się najlepiej w przypadku bezproblemowej skóry, która nie wymaga mocnego krycia.
Krem CC (Color Control Cream, Color Correction Cream) to „wyższy level” kremu BB. Nadal jest kosmetykiem pielęgnacyjnym, jednak zapewnia większy stopień krycia. Dzięki temu sprawdzi się doskonale w przypadku cer bardziej problematycznych, których niedoskonałości chcesz ukryć (przebarwienia, pajączki, zasinienia).
Warto śledzić nowości na rynku kosmetycznym, bo w zasadzie co chwilę pojawiają się na nim nowe produkty. Dzięki temu, że producenci kosmetyków wychodzą naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów, oferta stale się poszerza, dzięki czemu z coraz większą łatwością dopasujesz kosmetyk coraz bardziej zbliżający się do tego idealnego – aż w końcu bez wątpienia go znajdziesz!
Czy kremy koloryzujące można stosować do nocnej pielęgnacji?
Nocą skóra się regeneruje, dlatego warto zapewnić jej do tego komfortowe warunki. To przede wszystkim dokładne oczyszczenie jej z kolorowych kosmetyków. Jeśli się nie malujesz, niczego to nie zmienia – przed pójściem spać skórę należy dokładnie oczyścić. W ciągu dnia gromadzą się na niej różne zanieczyszczenia, od martwego naskórka, przez sebum, po pyły i zanieczyszczenia z otoczenia. Wszystko składa się na lepką, obciążającą warstwę, której być może nie widać, jednak tworzy ona obciążającą barierę na skórze. Przede wszystkim utrudnia ona oddychanie skórze, a przy tym może powodować zapychanie się jej porów. Z drugiej strony, jeśli na niedokładnie oczyszczoną skórę nakładasz kosmetyki pielęgnacyjne, to efekty tej pielęgnacji będą połowiczne: bo część składników aktywnych zwyczajnie nie przebije się przez tę barierę.
Kremy koloryzujące pozwalają na mniejsze obciążenie skóry w ciągu dnia w porównaniu do podkładu, a przy tym zapewniają skórze cenną pielęgnację.
Skoro więc kremy koloryzujące mają działanie pielęgnacyjne, to czy stosowanie ich do nocnej pielęgnacji będzie dobrym pomysłem? Choć używanie ich przynosi skórze wiele korzyści (niż użycie samego podkładu), to jednak regularne używanie ich na noc nie jest najlepszym wyjściem.
Po pierwsze dlatego, że pigment z fluidu nie jest skórze do niczego potrzebny w procesie regeneracji – a tylko możesz zabrudzić sobie pościel. Po drugie: kremy BB lub CC często zawierają filtr przeciwsłoneczny. Przeważnie są to filtry chemiczne, które mogą obciążać skórę podatną na zapychanie porów.
Z tych dwóch powodów lepiej więc nie używać kremów koloryzujących na noc. Skórę warto dokładnie oczyścić, a następnie nanieść na nią kosmetyki pielęgnacyjne o właściwościach regenerujących, które wspomogą procesy odnowy skóry w czasie snu. Rano zaś, po umyciu buzi, możesz nałożyć na nią wybrany krem BB lub CC, który pomoże kontynuować pielęgnacyjny rytuał.
Jak zmywać kremy koloryzujące?
Niech pierwszy rękę podniesie ten, komu nigdy nie zdarzyło się pominąć któregoś z pielęgnacyjnych kroków. Dwukrotne mycie buzi w ciągu dnia udaje się mało komu. Dlatego często ten krem, który nakładamy rano, pozostaje na skórze do następnego ranka, a wieczorem kładziemy się spać bez nakładania nocnego kremu – chodzi o sytuację, w której się nie malowałaś. Jeśli Twoja skóra jest sucha lub normalna, to jeśli taka sytuacja zdarzy się raz na jakiś czas, nie powinna zaważyć na jej kondycji. Jednak przy skórze mieszanej, tłustej i trądzikowej może to spowodować zachwianie jej równowagi.
Inaczej sytuacja ma się wówczas, gdy na skórze jest makijaż. W takim przypadku bezwzględnie należy go zmyć przed snem, bo nie pozwoli skórze na nocną regenerację, a przy tym może ją niepotrzebnie obciążyć. Co zaś w przypadku, gdy na dzień zastosowałaś krem koloryzujący?
Lepiej również go zmyć z buzi przed snem – i przy demakijażu potraktuj go jak kosmetyk kolorowy. Najpierw więc zmyj jego nadmiar przy użyciu wacika nasączonego produktem do demakijażu, a następnie doczyść skórę poprzez umycie jej odpowiednim dla jej potrzeb żelem do mycia twarzy.
FAQ:
Czy kremy koloryzujące są dobre dla każdego?
Trudno na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie, bo każda skóra ma inne potrzeby. Jeśli jednak zadać je w kontekście makijażu, to jak najbardziej: bo mają lekkie, nieobciążające formuły, a przy tym pielęgnują cerę. Wybór kremów przeznaczonych do różnych rodzajów skóry jest spory, dlatego bez problemu znajdziesz ten idealny dla siebie.
Czy krem CC niszczy cerę?
Kremy CC łączą właściwości kremu pielęgnacyjnego i podkładu. Ich lekkie formuły są wzbogacone cennymi składnikami pielęgnacyjnymi. Kremy CC nie niszczą więc skóry, a wręcz odwrotnie: pomagają o nią dbać.
Czy pod krem BB daje się zwykły krem?
Krem BB jest kosmetykiem jednocześnie pielęgnacyjnym i do makijażu. Nie ma więc potrzeby aplikowania pod niego zwykłego kremu pielęgnacyjnego, jednak nie jest to niewskazane, jeśli czujesz taką potrzebę.
Czy krem CC zapycha pory?
Ze względu na to, że krem CC ma lżejszą formułę niż klasyczny podkład, z założenia nie zapycha porów i nie obciąża nadmiernie skóry. Jednak tendencja do zapychania porów u każdego może być inna – i może to spowodować nawet zwykły krem pielęgnacyjny.