Farbowanie włosów to jeden z częstszych zabiegów, którym poddajemy nasze fryzury. W zależności od potrzeb, oczekiwań i zasobności portfela robimy to samodzielnie, zlecamy koleżance lub mężowi albo udajemy się do profesjonalnego salonu fryzjerskiego. Każda z tych strategii ma swoje lepsze i gorsze strony. Domowe zabiegi są zdecydowanie tańsze, ale również zwykle mniej bezpieczne dla włosów. Brak doświadczenia i nieodpowiednie produkty mogą poważnie zaszkodzić naszym puklom. Spalone rozjaśniaczem lub zaplamione będą się prezentować fatalnie. Ale farbowanie włosów w domu nie musi być ryzykownym zajęciem. Wystarczy znajomość kilku podstawowych reguł, by zapewnić sobie piękny wygląd, a włosom dodać zdrowia i blasku.
Spis treści
Jak farbować włosy w domu? Rozsądnie!
Najważniejszą zasadą domowych zabiegów kosmetycznych jest unikanie błędów. Żeby się od nich ustrzec, należy zacząć od solidnej edukacji. Musimy wiedzieć, co konkretnie szkodzi włosom, jakie produkty nie są dla nich odpowiednie, jak i czym nakładać farbę oraz poznać techniki pielęgnowania fryzury już po całym procesie zmiany koloru. Najczęściej popełniane przez nas błędy to:
- Zły dobór koloru
Wizyta u dobrego fryzjera uchronić nas może przed tym powszechnym błędem. Wiele kobiet dobiera kolor farby nie do odcienia swojej skóry czy oczu, a raczej na podstawie emocji i chwilowej potrzeby. A taka decyzja może być fatalna w skutkach. Zbyt jasna barwa przy porcelanowej cerze sprawi, że buzia zniknie pod włosami. Za ciemna z kolei będzie zbyt mocno kontrastować z kolorem cery. Zanim więc sięgniemy po wymarzony produkt, poświęćmy chwilę na poznanie zaleceń stylistów.
- Zły rodzaj farby
Farb na rynku jest cała masa. Niektóre zmieniają kolor na tydzień, inne na dwa miesiące, jeszcze inne – na stałe. W zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, powinniśmy więc wybierać różne produkty. Szamponetka to nowy kolor na około dwa tygodnie, krem koloryzujący pozwoli cieszyć się świetnym odcieniem przez miesiąc lub dwa, a farba permanentna trwale zmienia nasz wygląd.
- Nieodpowiednie przygotowanie
Wiele kobiet zastanawia się, jak farbować włosy w domu, by dodać im nie tylko koloru, ale też blasku. Zasada numer 1 głosi: pukle trzeba najpierw solidnie przygotować do zabiegu. Zniszczonych, przesuszonych i płaskich nie uratuje nawet najpiękniejszy odcień brązu.
Farbowanie włosów w domu – jaka farba będzie najlepsza?
Na pytanie o to, jaki zabieg kosmetyczny przeprowadzany samodzielnie skutecznie zmienia wizerunek, odpowiedź najczęściej brzmi właśnie: farbowanie włosów w domu. Jaka farba, jakie kosmetyki, jaka technika będzie najlepsza, by bezpiecznie poprawić swój wygląd? Na wszystkie te istotne pytania należy odpowiedzieć sobie przed podjęciem pierwszej próby. Wybierzmy odpowiedni produkt znanego producenta. To pewność, że nie nakładamy na głowę żadnych niebezpiecznych, niesprawdzonych wyrobów.
Zwracajmy uwagę na skład produktów. Delikatniejsze od permanentnych farb kremy tonujące nie powinny zawierać amoniaku.
- Warto stawiać na te z serii Color Touch marki Wella. Bogaty wybór odcieni pozwala wzmocnić naturalny kolor i dodać mu blasku. Formuła została wzbogacona o keratynę i naturalny wosk, które dodadzą uczesaniu blasku i elastyczności. Nie znajdziemy tu amoniaku, a odcień utrzyma się na głowie nawet do 24 myć.
- L’oreal Casting Creme Gloss to seria farb w wielu pięknych kolorach, wśród których każdy na pewno znajdzie ten dla siebie. Trwałość zabiegu to nawet 28 myć, a sam produkt nie wpływa negatywnie na stan włosów. To idealny wybór dla tych, którym zależy na zdrowej fryzurze.
- Farby trwałe bez dodatku amoniaku to m.in. Syoss Oleo Intense. Dzięki wykorzystaniu przełomowej w farbowaniu włosów w domu technologii, mikroolejek zawarty w produkcie maksymalizuje wnikanie koloru w strukturę włosa. Pozwala to na uzyskanie wielowymiarowego, naturalnego efektu.
Farbowanie włosów w domu – jak to zrobić?
Kiedy już wybierzemy wyrób koloryzujący, czas na nakładanie go na włosy. Dla większości z nas farbowanie włosów w domu to spore wyzwanie. Dlatego warto poprosić o pomoc przyjaciółkę, mamę czy męża i oddać im nasze pukle pod opiekę. Drugiej osobie łatwiej będzie nałożyć farbę równomiernie i zadbać o to, by była skrupulatnie rozprowadzona na całej powierzchni.
Warto pamiętać, by wykorzystać farbę od razu po przygotowaniu mieszanki. Im dłużej będzie stała, tym bardziej się utleni, a to może trwale zmienić jej odcień. Ostatecznie więc otrzymamy nie taki kolor, jakiego sobie życzyliśmy.
Ciekawostka: przed farbowaniem włosów w domu warto dwa, trzy dni nie myć włosów. Naturalny płaszcz lipidowy, który się na nich wytworzy, zabezpieczy kosmyki i skórę głowy przed negatywnym działaniem chemicznej mieszanki.