Jello skin – trend z TikToka podbija świat pielęgnacji

Elastyczna, gładka skóra wymaga zapewnienia odpowiedniego poziomu nawilżenia. Zawartość wody pozwala zachować prawidłowy turgor (wypełnienie) komórek, co ma fundamentalne znaczenie dla wyglądu skóry. Dlatego też łatwo zaobserwować jak, przesuszona skóra szybko staje się znacznie bardziej wiotka i poszarzała. Jeśli chcemy uzyskać najlepsze efekty i zająć się tematem kompleksowo warto zadbać o odpowiednie nawodnienie zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz.

Przyjmowanie odpowiedniej ilości wody jest równie istotne, jak stosowanie pielęgnacji nawilżającej. Niestety niewiele z nas nie przyjmuje wystarczającą ilości płynów na co dzień, co może objawiać się właśnie pogorszonym stanem skóry. 

Jaką ilość wody pić w ciągu dnia? Dla populacji w naszej szerokości geograficznej eksperci przyjęli zalecenia dziennego spożycia wody, które wynoszą średnio:

• 3700 ml dla mężczyzn;
• 2700 ml dla kobiet.

Zapotrzebowanie zależy oczywiście też od innych czynników, na przykład aktywności fizycznej, wagi, niektórych chorób, ciąży czy laktacji.

Dla ułatwienia możemy zainstalować na telefonie aplikację monitorującą ilość wypitej wody lub kupić specjalna większą butelkę z informacyjną podziałką. Pomaga też wyrobienie sobie nawyku zabierania butelki wody przy każdym wyjściu z domu.

Nawilżająca pielęgnacja cery ma oczywiście również niebagatelne znaczenie dla sprężystości skóry. Mamy do wyboru wiele rodzajów produktów, które pomagają odzyskać i utrzymać nawodnienie w skórze. Substancje nawilżające znane również jako humektanty to między innymi: gliceryna, kwas hialuronowy, skwalan, aloes, trehaloza. Ich działanie opiera się zarówno na wiązaniu wody z otoczenia, jak i powstrzymywaniu jej ucieczki z powierzchni skóry. Nawilżanie odpowiednimi kosmetykami możemy włączyć do naszego rytuału pielęgnacyjnego zarówno rano, jak i wieczorem. 

Przykładowa pielęgnacja? Rano, po oczyszczeniu skóry, możemy wybrać krem nawilżający, a następnie rozprowadzić krem z filtrem. Wieczorem na czystą skórę możemy użyć serum z kwasem hialuronowym, a następnie krem z ceramidami. Produkty nawilżające dostosowujemy do potrzeb swojej cery. Jeśli skóra jest bardziej odwodniona możemy wypróbować wiele warstw jak w metodzie 7 skin. Polega ona na dokładaniu serum do momentu, w którym skóra „nasyci się” i nie wchłonie więcej produktu.

Emolienty to składniki takie jak oleje, masła, wazelina, które wpływają na uszczelnianie bariery hydrolipidowej skóry. W ten sposób zapobiegają też ucieczce wody z powierzchni skóry. Zaburzone funkcjonowanie bariery ochronnej może prowadzić do szybkiego przesuszania i utraty napięcia skóry. Slugging jest jedną z metod na utrzymanie nawilżenia w skórze. Wystarczy pokryć twarz cienką warstwą wazeliny na noc, dzięki czemu powstrzymamy odparowywanie wody z powierzchni naskórka. 

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Slugging, czyli wazelinowanie twarzy. Nowy hit w pielęgnacji

Dobrze dobrana i systematyczna pielęgnacja nawilżająca to nie wszystko. Efekty naszej dbałości o cerę mogą być mało widoczna, jeśli skórę pokrywa warstwa martwych komórek skóry. Pozbycie się wierzchniej warstwy naskórka pozwala na odkrycie świeższej, gładszej skóry, która znajduje się pod spodem. 

Wystarczy regularnie (np.raz w tygodniu) stosować łagodne złuszczanie. Peelingi enzymatyczne, kwasy AHA, takie jak kwas migdałowy czy nisko stężony kwas glikolowy to składniki, które charakteryzują się umiarkowaną mocą działania. Delikatnie oczyszczają skórę ze starych komórek i zanieczyszczeń, a przy tym regulują też wydzielanie sebum.

Masaż twarzy świetnie odpręża i koi nerwy, ale nie tylko. Poprawia napięcia mięśniowego i krążenia krwi i limfy.  Narzędziem, które niesamowicie ułatwia masaż twarzy jest kamień Gua Sha. Pozwala między innymi ina rozluźnienie spiętych mięśni i usunięcie obrzęków.  

Korzystanie z niego nie jest bardzo trudną sztuką. Wystarczy wziąć swój ulubiony olejek i nałożyć go na skórę, a następnie wykonywać delikatne ruchy przeciągające kamień  od środka twarzy w kierunku na zewnątrz. Boki twarzy należy masować w dół w kierunku węzłów chłonnych. Najlepiej jednak przed pierwszym użyciem sprawdzić u specjalisty (np. kosmetologa) jak dokładnie powinien wyglądać cały masaż.

W jednym z filmików Ava Lee mówi o tym, że wyjątkowa sprężystość jej skóry może być spowodowana większą ilością kolagenu. Kolagen jest głównym białkiem utrzymującym gęstość i napięcie w skórze. Ze względu na swoje właściwości, na przykład nietoksyczność i biozgodność jest często stosowany w medycynie i kosmetyce. Jest składnikiem różnego rodzaju kremów, maści, żeli, masek, a także suplementem diety.

Kolagen, który naturalnie występuje w skórze, różni się, w zależności od wieku. Im jest bardziej dojrzały, tym trudniej się rozpuszcza. Kiedy organizm się starzeje, zmienia się również kolagen. Między nićmi wytwarzają się wiązania poprzeczne i ubywa miejsca dla wody, dlatego skóra staje się  przesuszona. Ponadto jego produkcja w skórze zaczyna zwalniać około 25 roku życia. Zmiany łatwo stają się widoczne i aby to naprawić – nie wystarczy posmarować się kremem z kolagenem. Przez skórę nie wszystko przenika a tym bardziej duże cząsteczki białek. 

Większość kolagenu znajduje się w skórze właściwej, a więc w warstwie środkowej. Jeśli występuje w kosmetykach działa głównie powierzchniowo, nawilżająco i zatrzymuje ucieczkę wody ze skóry. 

Ava Lee przypomina w swoich filmikach o możliwości dostarczania kolagenu również od wewnątrz. Coraz więcej badań dowodzi, że suplementacja hydrolizowanego kolagenu rybiego może widocznie poprawić kondycję skóry. Długi łańcuch peptydowy takiego kolagenu może ulec rozkładowi na mniejsze kawałki, dzięki czemu powstają krótkie peptydy, mające większą zdolność do dotarcia do skóry właściwej. Kiedy już się tam przedostaną, mogą wbudować się w nasze tkanki. 

Z obserwacji wynika, że przyjmowanie hydrolizowanego kolagenu przez co najmniej 90 dni redukuje zmarszczki oraz poprawia elastyczność i nawilżenie skóry. Influencerka zachwala też domowe buliony do picia, które zawierają naturalnie dużą ilość kolagenu.

Korzyści z codziennego stosowania ochrony przeciwsłonecznej przemawiają do coraz większej ilości kobiet. Promienie ultrafioletowe przyczyniają się do rozpadu kolagenu, przez co skóra traci elastyczność. Ochrona przeciwsłoneczna jest niezwykle ważna dla spowolnienia fotostarzenia i warto korzystać z niej nawet na co dzień. Największą ochronę zapewnią produkty z filtrem minimum 30 SPF.

Efekt jędrnej, sprężystej skóry jest zasługą nie tylko pielęgnacji, ale także odpowiedniego odżywiania i zdrowego stylu życia. Obejmuje to zbilansowaną dietę, spożywanie pokarmów zawierających kolagen, warzywa. Twórczyni trendu Jello skin pokazuje w jednym z filmików, jak wygląda zawartość jej lodówki. Przypomina, że podstawą zdrowego odżywiania jest ograniczenie spożywania mocno przetworzonych produktów. Wpływają one negatywnie zarówno na skórę, jak i jelita oraz ogólne samopoczucie. Ava Lee podkreśla, że dla zdrowego wyglądu skóry szczególnie warto spożywać często owoce, warzywa, wodorosty i kiszonki. 

Zdrowy lifestyle to także ograniczenie stresu i odpowiednie wysypianie się. Oczywiście w grę wchodzą również czynniki genetyczne, ponieważ możemy różnić się zawartością tłuszczu w skórze, który pomaga ​zachować nawilżony, jędrny wygląd.