Koloryzacja bez amoniaku – wszystko, co warto o niej wiedzieć

Amoniak jest związkiem chemicznym (nieorganicznym związkiem azotu i wodoru), który występuje naturalnie w organizmach żywych, a także w wodzie, glebie i powietrzu. Stanowi produkt uboczny procesu rozkładu białka. W organizmie ludzkim (jak i innych zwierząt) amoniak jest przetwarzany do postaci mocznika i wydalany przez nerki. To właśnie on odpowiada za ostry i drażniący zapach moczu.

Jednak amoniak jest też wytwarzany przemysłowo i wykorzystywany m.in. do produkcji farb do włosów. Jego rolą jest zachowanie zasadowego pH produktu – amoniak ma odczyn 8–10, podczas gdy łodyga włosa 3,6–3,8. 

Zastosowanie farby z amoniakiem rozchyla łuski włosowe, rozrywa zabezpieczającą osłonkę i sprawia, że melanina (naturalny pigment) jest intensywnie uwalniania (w jej miejsce zostaje wprowadzony barwnik z preparatu koloryzującego).

Niestety amoniak uszkadza pasma i wysusza je (powoduje rozkład keratyny) oraz podrażnia skórę. Do tego jego intensywnie nieprzyjemny zapach może szkodzić na drogi oddechowe. 

Częste i długotrwałe stosowanie farb z amoniakiem nie jest korzystne dla włosów. Obecnie produkowanych jest wiele farb do włosów bez amoniaku, które zawierają substancje bezpieczne dla skóry i o przyjemnym zapachu. Przez to uznawane są powszechnie (choć nie do końca słusznie) za znacznie mniej szkodliwe dla naturalnych pasm, a jednocześnie zapewniające efekt koloryzacji.

Farby bez amoniaku obejmują zarówno preparaty do koloryzacji trwałej, półtrwałej, jak i zmywalnej. W preparatach do trwałej koloryzacji składnikami aktywnymi, odpowiedzialnymi za otwieranie łuski włosowej są tzw. substancje zastępcze jak np. etanoloamina (ETA) czy monoetyloamina (MEA), w których skład wchodzą sole amonowe.

Związki te również pozwalają rozchylić łuski, ale nie są tak agresywne dla włosów i skóry głowy. Nie znaczy to, że w ogóle nie wpływają negatywnie na kondycję pasm. Każda trwała koloryzacja w mniejszym lub w większym stopniu rodzi takie konsekwencje. 

Katarzyna Grzyś-Kurka

Copywriter

Porada experta:

Monoetyloamina stosowana w farbach do koloryzacji włosów bez amoniaku ma silniejsze działanie niż sam amoniak.

Wywołuje jednak mniejsze szkody, ponieważ po zabiegu farba jest dokładnie spłukiwana. Mimo że jest płynem, a nie szybko odparowującym gazem – prawidłowo stosowana nie powoduje nadmiernego rozpulchnienia włosów od środka i tym samym ich stopniowego kruszenia się, rozdwajania i łamania.

Farby półtrwałe zapewniają koloryzację dzięki zawartym w produkcie substancjom roślinnym albo, co częściej, niskim stężeniom ETA lub MEA.

Natomiast zmywalne farby do włosów w ogóle nie zawierają amoniaku i utleniaczy. Nie są szkodliwe dla włosów, a wręcz dzięki zawartym w nich składnikom mają właściwości pielęgnacyjne. Niestety nie zapewniają trwałego krycia, ponieważ pigment nie wnika w głąb włosa. Jest to krótkowały, ale bezpieczny sposób na metamorfozę.

Mówiąc o koloryzacji włosów bez amoniaku, naturalnie pojawia się skojarzenia z trwałymi farbami, zawierającymi substancje zastępcze dla tego związku (np. etanoloamina, monoetanoloamina).

Tymczasem w grupie tej znajdują się też produkty do nietrwałej koloryzacja włosów, które są w największym stopniu bezpieczne dla pasm, a przez to chętnie wybierane przez kobiety i mężczyzn.

Preparaty do koloryzacji włosów mogą mieć postać: farby, maski, szamponu, szamponetki, pianki, odżywki, pigmentu tonującego, balsamu, a nawet koloryzującej kredy.

Zmywalna farba do włosów zawiera pigment, który barwi wyłącznie powierzchnię pasm. Nie wnika między łuski do warstwy korowej. W tym wypadku pigmenty łączą się z powierzchnią włosa dzięki dodatkom polimerycznym – przyklejają się do pasm.

Pigment jest rozpuszczalny w wodzie i wypłukuje się przy każdej kąpieli (a także podczas spaceru w deszczu!). Zwykle zmieniony odcień pasm utrzymuje się od kilku do kilkunastu myć (choć zdarzą się preparaty zachowujące kolor nawet do ponad dwudziestu myć). 

W tej grupie znajdują się szampony koloryzujące, odżywki, pianki, ale i kredy do wykonania pasemek czy preparaty na odrosty w postaci sprayu, mascary czy pudru.

Wartymi uwagi farbami do koloryzacji nietrwałej, które znajdziesz w ofercie eZebra, są:

• pianka koloryzująca Milk Shake,
• toner do włosów Milk Shake,
• farba zmywalna Loreal Colorista,
• pigment tonujący Joanna Ultra Color,
• koloryzująca kreda Schwarzkopf Live.

Farba do włosów półtrwała po nałożeniu wnika do kory włosowej, ale nie uszkadza przy tym osłonki. Dlatego jest nieco trwalsza niż farba zmywalna, ale kolor utrzymuje się krócej niż po zastosowaniu farby trwałej – od kilkunastu do kilkudziesięciu myć.

Farby o roślinnym składzie (np. na bazie henny czy indygo) zapewniają naturalny kolor (choć nie zawsze równomierny), a te z niskim stężeniem ETA lub MEA pozwalają uzyskać zarówno efekt naturalny, jak i bardziej zaszaleć z koloryzacją (np. barwiąc pasma na neonowe odcienie).

Wbrew pozorom trwałą koloryzację bez amoniaku wykonasz także samodzielnie w domu przy pomocy dostępnych w ofercie eZebra produktów:

farba do włosów Garnier Olia,

farba do włosów Syoss Oleo Intense,

farba do włosów Khadi natura Hair,

farba do włosów Orientana Henna.

Wszystkie te preparaty zawierają zamiast amoniaku – substancje z solami amonowymi, czyli wspomniane już: etanoloamina czy monoetyloamina. 

Bardzo ważne jest tu przestrzeganie opisu zastosowania produktu. To dlatego, że powyższe związki mają płynną postać (a nie gazową jak amoniak). Wobec tego, jeśli nie zostaną dokładnie wypłukane (co najmniej dwukrotne mycie) – będą niekorzystnie oddziaływać na strukturę włosa nawet przez dobę! Paradoksalnie więc trwała farba bez amoniaku może być, przy nieodpowiednim stosowaniu, bardziej niebezpieczna dla kondycji pasm.

Na delikatną koloryzację włosów przy użyciu farb bez amoniaku decydują się kobiety w ciąży. Ponieważ nie udowodniono dotąd, że wywołuje on niekorzystny wpływ na rozwój płodu. 

Ponadto amoniak ma nieprzyjemny, drażniący zapach, co w przypadku kobiet będących w pierwszym trymestrze ciąży może być szczególnie dokuczliwe ze względu na częstą nadwrażliwość na zapachy.

Amoniak ma niekorzystny wpływ na włosy. Nie znaczy to jednak, że farby pozbawione tego związku są w pełni bezpieczne. Tym bardziej że dla otrzymania porównywalnego efektu krycia konieczne jest zastosowania wyższego stężenia związku z solami amonowymi.

Jak już wspomniano – niedokładnie wypłukane farby zawierającej sole amonowe może działać niekorzystnie na włosy (rozpulchnia je od wewnątrz) nawet przez 24 godziny od momentu nałożenia. Wówczas pasma stają się bardzo kruche, rozdwojone. Mogą wręcz sprawiać wrażenie spalonych.

Najniższe stężenie etanoloaminy czy monoetanoloaminy występuje w farbach półtrwałych. Są dużo bezpieczniejsze niż farby trwałe, ale nie zapewniają trwałego krycia. Natomiast farby zmywalne, które spłukują się bardzo szybko, nie tylko nie szkodzą włosom, ale wręcz poprawiają ich kondycję.

Reasumując, zawsze wtedy, gdy kolor wnika w głąb włosa, kondycja pasm pogarsza się. Najbardziej jest to zauważalne przy stosowaniu farb z amoniakiem, mniej przy koloryzacji preparatami z etanoloaminą czy monoetanoloaminą. Jeśli natomiast chcesz odświeżać kolor i jednocześnie dać odpocząć kosmykom od regularnych koloryzacji – stosuj przez pewien czas farby zmywalne.

Najmniej trwałe są zmywalne farby bez amoniaku. Niektóre spłukują się już przy pierwszym myciu. Inne utrzymują się do kilkunastu kąpieli.

Preparaty służące do półtrwałego farbowania włosów (tzw. farbowania demi-permanentnego) zapewniają krycie nawet do 24–28 myć (choć zdarzają się preparaty, których barwnik wypłukuje się już po kilkunastu kąpielach).

Najdłuższy efekt koloryzacji i najlepsze krycie zapewnia trwała farba bez amoniaku. 

Miej jednak na uwadze, że liczba myć, po których barwnik wypłucze się w całości, jest uśredniona. Może się zdarzyć, że pigment utrzyma się nieco dłużej. Zdarza się to zwłaszcza w przypadku koloryzacji jasnych kosmyków przy użyciu ciemnych farb lub takich w wyrazistych kolorach.

Jeśli chcesz stosować farby zmywalne – nie ma przeciwwskazań co do częstotliwości sięgania po nie. Są one bezpieczne dla skóry i pasm. To szczególnie korzystne biorąc pod uwagę, że kolor bardzo szybko się wypłukuje – w przypadku niektórych farb już po pierwszym myciu.

Nieco inaczej jest w przypadku pozbawionych amoniaku farb półtrwałych i trwałych. Ponieważ wnikają one w różnym stopniu w strukturę włosa, przez to osłabiają go. 

Fryzjerzy zalecają, aby przerwy między koloryzacjami z użyciem farby półtrwałej wynosiły około miesiąca. Wszystko po to, aby zapewnić kosmykom czas na regenerację, poprawę nawilżenia i wzmocnienie. 

Jeśli Twoje włosy są w dobrej kondycji – na kolejną stylizację możesz zdecydować się już po czterech tygodniach. Jeśli są w nieco gorszym stanie – zrób sześciotygodniową przerwę. Miej przy tym na uwadze, że wraz z każdym kolejnym myciem kolor będzie bledszy. To wynik stopniowego wypłukiwania pigmentu z włosów. Jeśli myjesz włosy codziennie, wówczas kolor zniknie z kosmyków już po trzech tygodniach.

W przypadku trwałej koloryzacji przerwy w stosowaniu farby bez amoniaku są podobne jak przy farbach zawierających tę substancję. Zwykle, w zależności od kondycji pasm przerwa powinna trwać od czterech do ośmiu tygodni.

W tym wypadku pigment nie wypłukuje się z pasm. Pojawiają się jednak odrosty. Biorąc pod uwagę, że włosy rosną ok. 1–1,5 cm na miesiąc, już po czterech tygodniach mogą być widoczne jaśniejsze lub ciemniejsze naturalne odrosty u nasady.

Nie każda koloryzacja jest trafiona. Jeśli zastosujesz farbę zmywalną – nie musisz się aż tak bardzo przejmować. Kolor spłynie w ciągu kilku myć, nie zostawiając po sobie śladu.

Większym wyzwaniem jest przyspieszenie wypłukiwania barwnika farby półtrwałej. Jeśli chcesz usprawnić ten proces – możesz wykonywać przy każdej kąpieli zabieg olejowania albo stosować maseczki i odżywki z olejami (np. olejem kokosowym). 

Pomocne mogą być też płukanki z olejem octowym lub szampony z octem jabłkowym. Dzięki temu szybciej wrócisz do naturalnego koloru włosów.

Przestrzegamy jednocześnie przed stosowaniem wody utlenionej. Choć faktycznie pomoże rozjaśnić pasma, to jednocześnie wysuszy kosmyki. 

Jeśli krótko po zafarbowaniu kolor okazał się nietrafiony, możesz spróbować nieco go zmodyfikować dostępnymi szamponami rewitalizującymi. Przykładowo, jeśli włosy przybrały żółty odcień – sięgnij po szampon rewitalizujący Joanna, aby pasma nabrały chłodnego, popielatego blasku.

Możesz też sięgnąć po preparaty przeznaczone do wypłukiwania koloru z pasm, czyli tzw. dekoloryzatory. Dostępne są m.in. w postaci szamponów.

Koloryzacja bez amoniaku uznawana jest za bezpieczniejszą niż stosowanie farb z tą substancją. Prawda jest jednak taka, że o ile preparaty zmywalne nie mają negatywnego wpływu na kosmyki, o tyle farby trwałe i półtrwałe nadal taki niekorzystny wpływ wywierają. 

Dzieje się tak wówczas, gdy preparaty są stosowane niezgodnie z zaleceniami producenta. Okazuje się bowiem, że etanoloamina czy monoetyloamina, zastępujące amoniak, jeśli nie zostaną dokładnie spłukane, podobnie jak amoniak doprowadzają do uszkodzeń włosów.

Właściwie stosowane są natomiast bezpieczniejsze dla włosów i skóry (nie powodują podrażnień), ale też nie mają przykrego zapachu. 

Masz ochotę na weekendową metamorfozę albo trwałą zmianę? Wybierz z oferty eZebra farbę, z którą zechcesz się odmienić.