SEKRETY MAKIJAŻU
22.02.2020

Lata 20. Makijaż i moda dla fanek klasyki

Lata 20. Makijaż i moda dla fanek klasyki

Lata 20. ubiegłego wieku nazywane są przełomowymi. Zakończenie I Wojny Światowej dało wielu społeczeństwom poczucie chwilowej ulgi i pozwoliło na wzięcie głębszego oddechu. Ten wyjątkowy moment w historii wykorzystały kobiety. To właśnie w tym czasie postanowiły wyzwolić się z narzuconych im społecznych konwenansów i wziąć sprawy swojej przyszłości we własne ręce. W końcu udało się wywalczyć prawa wyborcze, wkroczyć szturmem na rynek pracy i przestać dawać się tłamsić patriarchalnemu systemowi. Były niezależne, waleczne i wiedziały, czego chcą.

Aby podkreślić swoje nowe miejsce w społeczeństwie, postanowiły zmienić również swój wygląd. Wywróciły do góry nogami świat mody oraz zrewolucjonizowały kwestię makijażu. Jak zmieniły się oba te obszary w drugiej dekadzie XX wieku? Jak możemy upodobnić się do tych silnych kobiet? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej.

Moda na emancypację, czyli makijaż to nie wszystko

Wyzwolenie w stylu Coco Chanel

Coco Chanel wyprowadziła modę na ulice. Dzięki niej kobiety na całym świecie zrozumiały, że mają prawo zawsze wyglądać tak, jak chcą. W końcu przestały czuć się zobowiązane do podporządkowywania się obyczajom i męczenia się w gorsetach czy niewygodnych sukniach. Moda miała im służyć, a nie zniewalać.

Projektantka umożliwiła kobietom chodzenie w spodniach i tym samym zrobiła wielki krok w stronę równości płciowej. Oprócz tego pragnęła, by elegancja nie kojarzyła się nam z wielowarstwowymi strojami i dlatego stworzyła słynną małą czarną, która do tej pory pozostaje symbolem prawdziwej klasy.

Nosimy się po męsku, czyli wpływ Flapperek na modę

Flapperki chciały wolności równej tej, którą od wieków cieszyli się mężczyźni. Pragnęły być niezależne, same się utrzymywać oraz spełniać swoje marzenia i ambicje. Miały dość podporządkowywania się regułom, które służyły ich uciemiężeniu.

Aby uwidocznić swój stosunek do życia, Flapperki wytworzyły nowy styl ubioru, który opierał się na wygodzie, kontrowersji i braku szacunku do dotychczasowych zasad. Panie często decydowały się na stroje, które maskowały ich kobiece kształty, nosiły krótkie fryzury i nierzadko nakładały na siebie męskie ubrania. Wizerunek chłopczycy cieszył się w tamtych czasach ogromną popularnością.

Makijaż: Lata 20. Jak go wykonać?

W latach 20. kosmetyki stały się powszechnie dostępne, więc ówczesne kobiety postanowiły zrobić z nich prawdziwy użytek. Panie w tamtych czasach uwielbiały się malować i robiły to z dużą precyzją. Make-up był uważany za formę wyzwolenia i traktowano go jak od dawna wyczekiwaną możliwość podkreślenia swojej urody. Jak więc wykonać makijaż w stylu lat 20, by dodać sobie odrobinę animuszu?

Oczy

W drugiej dekadzie XX wieku oczy miały być widoczne i zwracające uwagę. Jeśli zależy nam na takim efekcie, powinnyśmy przydymić górną powiekę ciemnymi cieniami i podkreślić ją mocną czarną kreską. Dolną powiekę wystarczy lekko zaznaczyć miękką linią. Rzęsy należy mocno wytuszować ciemnym tuszem.

Usta

Usta muszą być ciemno-czerwone, wyraziste i mocno podkreślone konturówką. Oprócz tego warto dodatkowo zaznaczyć łuk kupidyna, by uzyskać efekt rozświetlenia.

Brwi

Im cieńsze, tym lepsze. Brwi w latach 20. ubiegłego wieku były skrupulatnie wyskubywane i zaznaczane cieniutką kreseczką. Zdarzało się, że niektóre panie zupełnie pozbywały się włosków i decydowały się po prostu na namalowanie brwi mocno naostrzoną kredką.

Policzki

Róż, róż i jeszcze raz róż. Kobiety w latach 20. go uwielbiały i chętnie pokrywały nim dużą część policzków, często aż do zewnętrznych kącików oczu.

DR IRENA ERIS PERFECT LOOK PALETA CIENI DO POWIEK CHOCOLATE FONDANT 6,3G

Makijaż z lat 20. Najlepsze produkty

1. Perfect Look w kolorach Chocolate Fondant od Dr Ireny Eris to paleta cieni, dzięki której z łatwością uzyskamy efekt przydymionego oka. Jeśli dodatkowo podkreślimy górną powiekę mocną kreską wykonaną przy pomocy eyelinera Deborah Milano, makijaż z lat 20. będzie niemal gotowy!

2. Superstay Matte Ink w odcieniu Voyager firmy Maybelline nada naszym ustom prawdziwej soczystości i sprawi, że poczujemy się jak młoda Marlene Dietrich!

3. Sweet Cheeks od Nyx to prawdziwy must have! Wystarczy spora warstwa tego wyjątkowego różu, a niemal natychmiast znajdziemy się w latach 20. XX wieku!

 

Komentarze

Skomentuj jako pierwszy.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Pokaż więcej wpisów z Luty 2020

Polecane

pixel