Każda kobieta zainteresowana makijażem wie, jak ogromny jest wybór pędzli w sklepach i drogeriach internetowych. Dziesiątki rodzajów, kształtów, kolorów, różne typy włosia, strzyżenia, rozmaite rączki. W tym bogactwie łatwo się pogubić. Dlatego, zanim przystąpimy do zakupów, powinniśmy sumiennie przeanalizować swoje potrzeby, poznać rodzaje pędzli i dopasować do siebie te, które są nam potrzebne. Żeby tak się stało, musimy w pierwszej kolejności przemyśleć jakich kosmetyków używamy i jaki typ makijażu preferujemy. Inne pędzle będą potrzebne do podkładu płynnego, inne do sypkiego mineralnego i inne do produktów prasowanych. Jeżeli używamy różu, przyda się specjalne akcesorium do aplikowania tego produkt. Podobnie sprawa ma się z rozświetlaczem, pudrem, cieniami do powiek czy pomadką do ust. Brzmi skomplikowanie i kosztownie. Ale na szczęście istnieją takie produkty, które sprawdzą się przy kilku różnych produktach i takie, które nie zaskoczą nas wygórowaną ceną.
Pierwszy krok do sukcesu – skrupulatna analiza. Najlepiej przygotować sobie listę kosmetyków, których używamy. U większości kobiet są to: podkład, puder, róż do policzków, rozświetlacz i cienie do powiek. Tak skonstruowana rozpiska ułatwi sklepowe polowania.
Najpierw baza
Zaczynamy od podkładu. Różne rodzaje pędzli do malowania bazowego, to różne kosmetyki i potrzeby użytkowniczek. Jeżeli jesteśmy fankami płynnych podkładów, powinnyśmy wybrać pędzle z płaskim, sprasowanym włosiem. Końcówka w kształcie języczka pozwoli rozprowadzić wyrób na całej twarzy i dotrzeć do trudno dostępnych miejsc. Innym przydatnym akcesorium jest klasyczny flat top. Wśród flat topów znajdziemy m.in. pędzel kabuki. Do czego służy ten tajemniczo brzmiący przybór? Otóż ten rodzaj najlepiej sprawdzi się przy nakładaniu sypkich podkładów mineralnych. Jego prosto ścięte włosie pozwala skrupulatnie budować krycie i uniknąć efektu maski.
Innym potrzebnym większości pań narzędziem makijażowym jest pędzel do pudru. Tutaj najlepiej stawiać na duże, puszyste akcesoria z dość długim włosiem. Mają one służyć do matowego wykończenia makijażu, dlatego dobrze, by były maksymalnie delikatne (np. Peggy Sage). Ostro zakończone włosie może uszkadzać warstwę podkładu.
Dla bardziej doświadczonych artystek makijażu lepszy będzie precyzyjny, profesjonalny pędzel z wyprofilowanym włosiem, dzięki któremu łatwiejsze będzie dotarcie do bardziej ukryty miejsc na twarzy.
Wykończenie
Co ciekawe, większość pędzli do pudru sprawdzi się też przy nakładaniu różu. Na rynku istnieją dziesiątki uniwersalnych narzędzi, dzięki którym nie musimy już stawać przed trudnym pytaniem „pędzle do makijażu – który do czego służy?”. To duże ułatwienie i spora oszczędność. Dlatego warto zainwestować w wyrób wysokiej jakości. Taki, który posłuży nam przez lata i wyeliminuje konieczność kupowania kilku różnych przedmiotów. Rozmaite rodzaje pędzli do różu nie powinny nam przysłonić tego, co najważniejsze – celu, czyli nieskazitelnego make-upu. Warto wybrać, np. ten od Peggy Sage, ze skośnie ściętym włosiem – idealny do pudru, różu i rozświetlacza. Oto prawdziwe trzy w jednym.
Ten wyrób z włosia koziego jest przeznaczony do nakładania pudru i różu o konsystencji sypkiej, prasowanej, ale zda egzamin również w przypadku kosmetyków służących do modelowania konturu twarzy oraz do podkreślenia kości policzkowych. Ten rodzaj pędzli do malowania świetnie łapie pigment i oddaje go skórze, dzięki czemu nie wymaga intensywnego pocierania i, co ważne, oszczędza kosmetyki.
Jeśli chcemy precyzyjnie nakładać rozświetlacz, powinnyśmy osobno zainwestować w przeznaczony dla tego wyrobu przybór. To tzw. wachlarz, którego specyficzny kształt ułatwia aplikowanie kosmetyku na kości policzkowe.
Kuszące spojrzenie
Na koniec malowanie oczu. Pytanie „pędzle do makijażu – który do czego?” tutaj jest szczególnie istotne. Warto zachować rozsądek i nie inwestować w dziesiątki różnych produktów. Wystarczy dobry, mały pędzelek do cieni i dla pań lubiących podkreślać brwi, specjalny przybór do tego elementu twarzy. Do powiek najlepszy będzie mały, krótki, o płaskim włosiu, lekko zaokrąglony lub w kształcie stożka. Pozwoli on sprawniej kontrolować ilość produktu nakładanego na tę część i uzyskać pożądany efekt oraz da trwalsze wykończenie.
Na koniec rodzaj pędzli, który ostatnio zyskał na popularność. Pędzelek do brwi. Krótkie, skośnie ścięte włosie umożliwia wymodelowanie brwi, ale też nałożenie eyelinera i wykonanie precyzyjnej kreski. Szczoteczka z kolei jest niezastąpiona w pozbyciu się nadmiaru kosmetyku i przeczesania rzęs oraz brwi tak, by uniknąć nierówności i grudek.
Jeśli więc zaniepokojone zadajemy sobie pytanie: pędzle do makijażu – który do czego?, to powinnyśmy zacząć od podstaw. Pięć uniwersalnych, wygodnych i solidnych produktów umożliwi wykonanie doskonałego makijażu i nabieranie doświadczenia w skomplikowanej sztuce make-upu.
