Włosy włosom nierówne. Każdy typ wymaga innej, dopasowanej do ich potrzeb pielęgnacji. Najogólniej dzieli się je na nisko-, średnio- i wysokoporowate. Żeby odpowiednio o nie zadbać, należy najpierw określić, z jakim typem włosów mamy do czynienia. Wystarczy prosty test lub wizyta u fryzjera, by dowiedzieć się, na czym szczególnie należy się skupić podczas pielęgnacji. Jednym z rodzajów włosów są włosy średnioporowate. Czym się charakteryzują, jak o nie dbać i jakie kosmetyki wybierać? Sprawdzamy, na co warto zwrócić uwagę.
Spis treści
Włosy średnioporowate – charakterystyka
Porowatość włosów oznacza jedną z cech ich budowy, na którą składają się i predyspozycje genetyczne i codzienne wybory pielęgnacyjne oraz zaniedbania. Im mocniej rozchylona łuska keratynowa, tym wyższa porowatość włosów. Włosy wysokoporowate są łamliwe, puszą się i elektryzują. Z kolei niskoporowate są gładkie i lśniące, ale trudne do stylizowania. Pomiędzy tymi dwiema kategoriami plasują się włosy średnioporowate. Charakteryzują się średnim rozchyleniem łuski keratynowej, co bezpośrednio przekłada się na ich kondycję. Czym wyróżnia się ten typ włosów?
· Są przesuszone
· Bywają łamliwe, a ich końcówki są rozdwojone
· Brakuje im blasku
· Naturalnie ten rodzaj włosa najczęściej występuje przy falowanych puklach
· Stosunkowo łatwo poprawić ich kondycję, stosując odpowiednio dobraną pielęgnację1
Włosy średnioporowate są najbardziej powszechne dla włosów słowiańskich. Najczęściej nie są wybitnie problematyczne, ale mimo wszystko wymagają stosowania wysokiej jakości kosmetyków, które nadadzą im blask i sprawią, że odzyskają sprężystość.
Jak określić typ włosów? Test na porowatość
Najpopularniejszym sposobem jest wrzucenie włosa do szklanki z wodą. Jeśli po kilku minutach włos znajduje się w połowie szklanki, najpewniej jest średnioporowaty. Włos opadający na dno to włos wysokoporowaty, a ten unoszący się na powierzchni – niskoporowaty. Ten domowy test nie jest niestety niezawodny. Warto pamiętać, że na zanurzenie włosa w wodzie ma wpływ też jego grubość, stopień czystości i gęstość2.
Ważna jest też sumienna analiza potrzeb. Obserwujmy nasze pukle, dotykajmy ich i badajmy poziom nawilżenia. Włosy o średnio rozchylonych łuskach są dość szorstkie w dotyku, bywają matowe i osłabione. Jednocześnie są zdrowsze od włosów wysokoporowatych, które dodatkowo bardzo się puszą – szczególnie na skutek kontaktu z wilgocią.
Czego potrzebują włosy średnioporowate?
Przy tym typie włosów dość łatwo jest przesadzić z ilością emolientów, więc kosmetyki na ich bazie stosujmy umiarkowanie – raz w tygodniu. Z kolei śmiało możemy sięgać po produkty bogate w proteiny oraz humektanty. Zadaniem protein jest uzupełnianie niedoborów we włosach, humektantów – nawilżenie. Co ciekawe, przy włosach średnioporowatych warto sięgać także po kosmetyki z dodatkiem silikonów, które przecież nie cieszą się najlepszą opinią wśród świadomych użytkowniczek. W tym przypadku jednak możemy zrobić wyjątek – silikony doskonale domykają łuski włosów. Sprawia to, że fryzura staje się wygładzona i pełna blasku. Oczywiście nie naprawi to dogłębnie struktury włosa, ale będą one zdecydowanie gładsze i błyszczące.
Zachowanie równowagi PEH jest istotne przy pielęgnacji wszystkich typów włosów. Każdy z nich potrzebuje innej dawki poszczególnych składników kosmetyków. Co ważne, włosy średnioporowate rzadko są takie z natury – dzieje się tak właściwie wyłącznie przy skłonności do falowania. W innych przypadkach łuski rozchylają się na skutek nieprawidłowej pielęgnacji czy nadmiernego stylizowania przy użyciu wysokiej temperatury. Docelowo walczymy więc o to, by włos wrócił do swojego pierwotnego stanu, a więc niskiej porowatości3.
Najlepsze kosmetyki do włosów średnioporowatych
Kosmetyki polecane dla włosów średnioporowatych:
Szampony:
· Szampon w kostce Herbs&Hydro – w składzie kosmetyku można znaleźć m.in. olej ze śliwek oraz ekstrakt z konopi. Szampon wygładza włosy, dodaje im sprężystości i blasku. Świetnie sprawdzi się przy przetłuszczającej się skórze głowy – reguluje wydzielanie sebum, dzięki czemu włosy dłużej zachowują świeżość.
· Trust My Sister szampon w piance – doskonały dla włosów o średniej porowatości. Kompleksowo oczyszcza skórę głowy, wygładza włosy i przygotowuje je do dalszej pielęgnacji. Pukle stają się miękkie i sypkie.
Odżywki:
· Anwen Proteinowa Magnolia – odżywka przeznaczona specjalnie do włosów średnioporowatych. Nie tylko pięknie pachnie, ale – co najważniejsze – dogłębnie odżywia włosy. Wygładza pukle, dodaje im blasku i sprawia, że fryzura wygląda zdrowo.
· Anwen Proteinowa Zielona Herbata – kolejna odżywka marki Anwen, po którą warto sięgnąć. Nawilża, regeneruje, dodaje blasku, wygładza. Świetna do codziennej pielęgnacji włosów.
· Apis Trichological – odżywka do włosów o średniej porowatości z aminokwasami siarkowymi, które świetnie zapobiegają nadmiernej utracie włosów i stymulują wzrost nowych. Kosmetyk wygładza, dodaje blasku i sprężystości.
· Odżywka w kostce Herbs&; Hydro – świetne uzupełnienie pielęgnacji szamponem z tej samej serii. Odżywka z dodatkiem oleju ze śliwki oraz ekstraktu z konopi regeneruje i wzmacnia włosy, a do tego jest bardzo delikatna, dzięki czemu pukle nie są przeciążone.
Maski, sera i olejki:
· Anwen winogrona i keratyna – świetny wybór dla włosów średnioporowatych. Maska perfekcyjnie odpowiada na ich potrzeby, dogłębnie nawilżając i odżywiając włosy. Zapobiega puszeniu się i elektryzowaniu, regeneruje i wygładza.
· Mydlarnia Cztery Szpaki serum – serum do włosów średnioporowatych regeneruje i wzmacnia pukle, dodając im sprężystości i blasku. Włosy są odżywione oraz chronione przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych.
· Anwen olej z nasion baobabu – olej z nasion baobabu chroni włosy przed czynnikami zewnętrznymi, które mogą je osłabiać. Do tego wzmacnia, pielęgnuje i odżywia, dostarczając kosmykom niezbędnych dla zdrowia kwasów tłuszczowych.
Dobór odpowiednich kosmetyków to najważniejsza rzecz przy pielęgnacji włosów. Być może za pierwszym razem nie uda nam się kupić ideału. Warto działać metodą prób i błędów, by dopasować produkty idealne dla naszej fryzury.
Najlepiej inwestować w kosmetyki z dobrych składników, naturalne i pozbawione syntetycznych dodatków zapachowych i koloryzujących. Są nie tylko bezpieczniejsze, ale też zdecydowanie łagodniejsze dla planety.
Olejowanie. Jaki olej do włosów średnioporowatych?
Włosy można olejować na sucho lub na mokro. W pierwszym przypadku olej nakładamy na włosy suche, przed myciem, ale nieobciążone kosmetykami stylizacyjnymi- np. na noc przed myciem włosów. W drugiej metodzie moczymy pukle, delikatnie je odsączamy, a potem aplikujemy olej. Preparat nakładamy zawsze od góry do dołu, wmasowując go w kosmyki. Na głowę zakładamy turban, możemy też ogrzewać całość ciepłym nawiewem z suszarki. Całość zostawiamy na włosach minimum 2 godziny, a przy włosach mocno zniszczonych – na całą noc. Olej zmywamy odżywką, która zemugluje preparat i ułatwi jego usunięcie. Na koniec myjemy włosy szamponem.
Do włosów średnioporowatych nadają się:
· Olej z pestek śliwki
· Olej rzepakowy
· Oliwa z oliwek
Nie tylko pielęgnacja. Czego jeszcze potrzebują włosy średnioporowate?
Przy tym typie włosów należy skupić się szczególnie na nawilżeniu i uzupełnieniu niedoborów we włosach. Ale dbajmy o nie nietylko od zewnątrz! Równie istotna jest zbilansowana, przemyślana dieta, która pozwoli na dostarczenie organizmowi wszystkich niezbędnych dla zdrowia witamin i minerałów. Braki tych składników szybko odbijają się na naszym wyglądzie. Cierpi nasza cera, paznokcie i, oczywiście włosy, które zaczynają nadmiernie wypadać i tracą blask. Menu bogate w witaminy z grupy B, żelazo, magnez, cynk, aminokwasy siarkowe (cystyna i metionina) sprawi, że pukle odzyskają utraconą witalność4.
W razie potrzeby warto sięgnąć po suplementy, np. witaminę B complex, magnez, cynk czy żelazo. Dobrze sprawdzą się również mieszanki witamin i minerałów oraz preparaty ziołowe, np. wyciąg ze skrzypu czy pokrzywy.
Rada:
Jeżeli chcesz, aby Twoje średnioporowate włosy stały się niskoporowate – czyli zdrowe z domkniętymi łuskami- możesz spróbować domowej kuracji zakwaszającej. Do tego celu użyj octu jabłkowego. Do 1 litra letniej wody, wlej 2 łyżki octu jabłkowego i tak przygotowaną mieszanką przepłucz włosy po myciu. Po systematycznym używaniu 1 raz w tygodniu, powinnaś zobaczyć poprawę kondycji włosów.
