Codzienna pielęgnacja skóry ust – o tym warto pamiętać
Chyba każda z nas chciałaby mieć piękne: pełne, soczyste i kuszące usta. Kolorowe pomadki i szminki, których używamy na co dzień lub na specjalne okazje, pomagają w osiągnięciu tego efektu. Warto jednak pamiętać o tym, że w przypadku ust – tak, jak zresztą skóry – ważniejsze od makijażu jest to, by były w dobrej kondycji. Jeśli tak będzie, to nawet bez makijażu usta będą prezentować się kusząco i apetycznie. Jeśli jednak będą przesuszone i zniszczone, to żadna szminka, pomadka, czy błyszczyk nie zapewnią wymarzonego efektu.
Dlatego dobrze mieć na względzie to, by o usta dbać z taką samą starannością i sumiennością, jak o pozostałą skórę twarzy. Usta nie mają gruczołów potowych i praktycznie żadnych gruczołów łojowych. Dlatego nie są w stanie nawilżyć się samodzielnie, tak, jak skóra reszty ciała. Niezbędne jest więc nawilżanie i ochrona z zewnątrz. Do codziennego użytku najwygodniejsze są pomadki ochronne w sztyfcie, bo pozwalają na szybkie, dyskretne i estetyczne pokrycie ust warstwą ochronną.
Na noc zaś warto aplikować masełko regeneracyjne, nawet dość grubą warstwą. Dzięki temu rano usta będą dogłębnie nawilżone, zmiękczone i wygładzone, przez co w ciągu dnia nie przesuszą się tak szybko, jak zwykle.
O nawilżaniu i ochronie ust pamiętaj w ciągu całego dnia. Szczególnie zaś w sytuacjach, w których są one najbardziej narażone na wysuszenie. Nawilżaj je więc:
- po umyciu zębów,
- przed wejściem do wody w basenie i po wyjściu z niej,
- przed ekspozycją na wiatr, słońce, mróz, czy upał,
- po posiłku.
Pomadkę ochronną warto mieć zawsze przy sobie, by w razie potrzeby (a więc zawsze wtedy, gdy tylko poczujesz napięcie i nieprzyjemne ściągnięcie skóry ust) sięgnąć po ukojenie i zapewnić sobie komfort w ciągu kilku sekund.
Jeśli Twoje usta mają wyjątkową tendencję do przesuszania się i pękania, to pamiętaj również o tym, by ochronną pomadkę aplikować także przed nałożeniem kolorowych kosmetyków, zwłaszcza tych o matowym efekcie.