Kosmetyki a dermokosmetyki - jaka jest między nimi różnica?
Choć z łatwością możemy pokusić się o wyróżnienie kilku typów cer i tym samym o określenie ich specyfiki, a co za tym idzie - potrzeb, to jednak trzeba wiedzieć, że każda skóra jest inna i może potrzebować czegoś innego.
Możemy wyróżnić cerę:
- normalną - niewielu jest szczęśliwych posiadaczy tego typu skóry, ale dobra wiadomość jest taka, że odpowiednią pielęgnacją można poprawić stan swojej skóry i doprowadzić ją do tego, by była normalna;
- suchą i wrażliwą - to zawsze idzie ze sobą w parze!
- mieszaną i tłustą - to skóra z tendencją do nadmiernego przetłuszczania się (miejscowo - cera mieszana lub na całej powierzchni twarzy - cera tłusta). Odpowiednią pielęgnacją można znormalizować wydzielanie sebum, a tym samym zmniejszyć tendencję skóry do przetłuszczania się oraz tworzenia się zaskórników;
- trądzikową - najczęściej jest ona również mieszana lub tłusta, a jej największym problemem (oprócz nadmiernego błyszczenia się) jest tworzenie się ropnych, zapalnych krostek trądzikowych.
Każdy z tych rodzajów skóry ma inne potrzeby, a co za tym idzie - wymagania pielęgnacyjne. Odpowiednie dopasowanie składników do tych potrzeb i wymagań to podstawa do tego, by skóra otrzymała to, czego potrzebuje, a w efekcie była wyciszona i odzyskała komfort.
Dopasowanie składników aktywnych to jedna kwestia. Druga to pozostałe składniki znajdujące się w kosmetyku pielęgnacyjnym. Wiele osób z problematyczną skórą sięga po dermokosmetyki twierdząc, że o wiele lepiej działają na ich cerę niż klasyczne preparaty. Z czego wynika ta różnica?
Dermokosmetyki stają się z roku na rok coraz bardziej popularne. Są to idealne kosmetyki dla osób, które borykają się z problemami związanymi z cerą, przez co wymaga ona bardziej starannej pielęgnacji niż zwykła skóra. Jednak osoby, które nie mają większych kłopotów, także mogą je stosować do poprawienia i utrzymania zdrowia skóry przez długi czas.
Wiele osób uważa, że dermokosmetyki to leki, które wyleczą problemy skórne. Nie jest to jednak prawda. Faktem jest to, że składy dermokosmetyków różnią się od składów klasycznych kosmetyków i są one komponowane z uwzględnieniem potrzeb wymagającej, często zmienionej chorobowo skóry, jednak nadal nie są to leki.
Dermokosmetyki są tworzone z myślą o łagodnej, a przy tym skutecznej pielęgnacji skóry z problemami, np. z łuszczycą, AZS, trądzikiem, przebarwieniami czy nadwrażliwością. Składy dermokosmetyków są opracowane pod kątem jak najlepszego działania rozwiązującego dany problem. Dodatkowo w dermokosmetykach stosuje się łagodne składniki myjące czy konserwujące, które z założenia mają lepiej dbać o wrażliwą i problematyczną skórę, nie powodując podrażnień.
Dermokosmetyki często zawierają składniki, których nie ma w klasycznych kosmetykach (lub znajdują się w nich w mniejszych ilościach lub stężeniach). Różnica pomiędzy dermokosmetykami a zwykłymi kosmetykami jest więc taka, że te pierwsze powstały z myślą o pielęgnacji wrażliwej i problematycznej skóry i mają za zadanie rozwiązywać konkretny problem. Eliminuje się w nich popularne składniki, które mogą podrażniać czy wysuszać skórę bądź powodować np. zatykanie porów.
Z tego względu dermokosmetyki są wybierane najczęściej przez osoby z wrażliwą i problematyczną skórą, które szukają pielęgnacji łagodnej, a przy tym skutecznej i ukierunkowanej na rozwiązanie konkretnego problemu. Po dermokosmetyki chętnie sięgają również rodzice małych dzieci, którzy chcą zadbać o delikatną skórę maluszka, minimalizując ryzyko podrażnień przez silne substancje oczyszczające, zapachowe czy konserwujące.
Dermokosmetyki nie są jednak z definicji kosmetykami naturalnymi - warto o tym wspomnieć, ponieważ wiele osób uważa, że tak właśnie jest!